gdzieś w oddali słychać szum
gdzieś w oddali słychać wiatr
już tu leci, już tu gna
i on porwie wszystko wręcz
gdzieś w komnacie zapomnianej
gdzieś na spodzie zakurzone
leży trudem przygniecione
ono porwie wszystko wręcz
piszę znowu list do ciebie
jeden z tych ostatnich już
aby serce obolałe
mogło znowu mocniej bić
wszystko było zapomniane
deszcz jesienny zmroził lód
ale teraz z ciepłą bryzą
znowu będzie padał deszcz
i napełni suchą studnie
nawet piach porośnie trawą
owocami drzewa spłyną
i nabierze wszystko sił
i twe usta wydobrzeją
oczy blask swój odzyskają
dusza zacznie znowu śpiewać
tylko czekaj, czekaj mnie
zanim wszystko w ból położę
zanim wszystko w pół rozerwę
tobie ukochana moja
dam od siebie co najlepsze.
kiedy ciemność znów nadejdzie
nie przemoże nic co we mnie
tylko czekaj i wypatruj
wsłuchuj się w wiosenny deszcz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz