czwartek, 31 stycznia 2013

Grawitacja - dwie sprzeczne teorie.


W swiecie jasniewielmoznej nam nauki i w jej królestwie, są dwie teorie, które obowiazują równolegle choć są ze sobą całkowicie sprzeczne.
Jedna Newtona, mówi o tym ze ciała materialne przyciągają się wzajemnie pewną siłą. Druga Einsteina, mówi (hehe*) ze te ciała nie oddziaływują ze sobą a z przestrzenią, której zakrzywienie jest odpowiedzialne za efekt grawitacji.
Jesli jedna jest prawdziwa, to druga nie. A jednak dzieci ucza się obu. Dlaczego?

Zyjemy w świecie efektów i efekciarstwa. Podobnym do obsługi pilota. Naciskamy przycisk i mamy efekt. Nikt nie wie czym jest grawitacja, a jednak uwazamy ze wzory, które okreslają nam wynik cos wiedzą na ten temat. Dzieki właśnie wzorom i małym prędkosciom teoria Newtona jest uznawana, powiedzmy że za poprawną.
wiele odkryć naukowych jest na podobnej zasadzie, ze robimy cos i patrzymy na skutek. Potem ten skutek wbijamy w pewne ramy i liczby i uwazamy ze to je to.
A to tylko obserwacja efektów. Nic wiecej. Dalej nie wiemy co czym jest choc nazwalismy to czy tamto.
Jesli więc żyjemy w świecie gdzie dowody ponad wszystko, to proszę bardzo. :)

* Zasmiałem się tutaj widząc poddanych i wiernych obowiązujacych teorii, którzy podobnie jak wierzacy, cytuja i piszą ze pismo mówi.

A że nauka kocha synów marnotrawnych, to:
Pozdrawiam jakem też ciemny bez.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz