czwartek, 17 czerwca 2021

Z NIENAWIŚCI DO MIŁOŚCI

Gdy miałem jakieś 12lat nie wierzyłem w Boga, lecz powiedziałem coś takiego: Jeśli jesteś, to należy Cię ranić i bić tak długo abyś zrozumiał ból i cierpienie ludzi, którzy tu żyją. Po latach zobaczyłem Jezusa przybitego do krzyża. Teraz, proszę o wybaczenie. I słyszę: po to umarłem.

 

(6) Ale że wam to powiedziałem, smutek napełnił serce wasze. (7) Lecz ja wam mówię prawdę: Lepiej dla was, żebym ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, jeśli zaś odejdę, poślę go do was. (8) A On, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu i o sprawiedliwości, i o sądzie;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz